niedziela, 8 kwietnia 2012

Świąteczne migawki z Górek:)


W końcu i u mnie zrobi się nieco wielkanocnie, gdyż biegałam wczoraj cały ranek z aparatem po domu i usiłowałam zilustrować świąteczną atmosferę. Święta i czas okołoświąteczny spędzamy u moich rodziców, w Górkach... :)

Zabawa nowym nabytkiem mojej mamy- szlifierką- zaowocowała takimi oto pisaneczkami:) To moje pierwsze próby,  będę ćwiczyć dalej!


A w wielkopiątkowy wieczór powstał taki oto ptaszek dla mojej mamy:)


Zaczarowana ( jak zwykle zresztą) wielkanocno- wiosennymi aranżacjami mojej mamy postanowiłam pokazać Wam kilka obrazków z mojego rodzinnego domu...


 Kropeczkowy zawrót głowy:)


Standardowe króliczki i kaczuszki oraz mniej typowe koty, ważki, motyle, czyli CIASTECZKOWO, mniam!


Okienne  dekoracje










Znów ciasteczka:)



Księciulo z " Babą" ;)




 Wielkanocna Kaczuszka:)




I na koniec, za pośrednictwem tego zdjęcia chciałam wszystkim, którzy tu czasem kukają życzyć WESOŁYCH, RODZINNYCH I CIEPŁYCH ( nie tylko pogodowo) ŚWIĄT!! 

ps. Zaznaczam, że sfotografowane z Miesiem króliczki nie są mojego autorstwa- wykonała je dla mojej mamy jej koleżanka. Są tak cudne, że wkrótce biorę się za podobne- jak poczynię- pokażę!

7 komentarzy:

  1. Karola patrząc na te fotki zaświtała mi w głowie jedna myśl - spakować się i pojechać do Ciebie - dom Twojej mamy wygląda jak takie wymarzone miejsce na ziemi, PIĘKNIE!!!!! nie dziwię Ci się że tak często tam wracasz :) straszliwie zazdroszczę Ci tej oazy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. prześlicznie! już wiadomo, po kim takaś kreatywna babka ;)

      Usuń
  2. Ależ pięknie!!! :)
    A Twoja Mama młodziutka :)
    Buziaki :)*

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepiękne...miejsce, klimat, ludzie, i wszelakie cuda. Jaka mama taka córa - chciałoby się rzec :)

    OdpowiedzUsuń
  4. przepiękny wystrój :) a ta szafa :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Normalnie nie znam Twojej mamy osobiscie ale pogratuluj jej ode mnie wyczucia stylu i smaku - genialne a własciwie nawet jeszcze lepsze słów mi brak . . .
    Kiedys jak bedziecie u rodziców zaproscie nas na kawe - pojade pociagiem wszedzie by poznac tak wyjatkowa osobe i zobaczyc na własne oczy te dzieła.
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń